Poznaj Naszych Wykładowców - prof. dr hab. Monika Kostera

Wykładowcy programu Executive MBA@UW

To co wyróżnia Executive MBA na Uniwersytecie Warszawskim, to świetnie dobrana kadra posiadająca najwyższe kwalifikacje na światowym poziomie. Starannie dokonujemy wyboru naszych wykładowców tak, by nasi studenci zyskali jak najwięcej merytorycznej i aktualnej wiedzy.

Aby mogli Państwo lepiej poznać niektórych z nich, będziemy regularnie przedstawiać wybranego wykładowcę.

 

prof. dr hab. Monika Kostera

Specjalizacja: Zarządzanie i komunikacja, socjologia, teorie organizacji

Wykształcenie: Uniwersytet Warszawski, Wydział Zarządzania; Uniwersytet w Lund, Szwecja

Polska ekonomistka, profesor nauk ekonomicznych, profesor nauk humanistycznych, profesor zwyczajna Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracuje w Instytucie Kultury Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie na stanowisku profesora katedry zarządzania, a także jako profesor na Uniwersytecie Södertörn w Szwecji. Jest autorką i redaktorką ponad 40 książek w języku polskim i angielskim oraz szeregu artykułów opublikowanych w czasopismach, w tym Organization Studies, Journal of OrganizationalBehavior i British Journal of Management. Jej obecne zainteresowania badawcze obejmują wyobraźnię i organizację, dezalienację pracy, etnografię organizacyjną oraz archetypy organizacyjne. Niektóre tytuły jej ostatnich publikacji to: Zarządzanie w płynnym współczesnym świecie z Zygmuntem Baumanem, Ireną Bauman i Jerzym Kociatkiewiczem (2015, Polity), Occupy Management! (2014, Routledge, patrz Review by Yiannis Gabriel) oraz Organizations and Archetypes (2013, Edward Elgar).Publikuje także poezję.

 

1. Jaki jest najbardziej satysfakcjonujący projekt zawodowy jaki do tej pory Pani realizowała?

Bardzo trudno mi wybrać jeden, było ich wiele. Chyba nadal jestem otwarta na ten wielki, satysfakcjonujący projekt, który od razu umiałabym wymienić. Jeśli jednak muszę coś wybrać, to byłaby to rozwijająca się właśnie współpraca z uczonymi z różnych krajów w ramach projektu poświęconemu pisaniu w naukach społecznych. Coraz więcej uwagi środowisk naukowych zyskuje nurt writingdifferently, uczonych pragnących częściowo przywrócić a częściowo wypracować nowe kanony i style pisania akademickiego, które zachęcałyby do czytania, przede wszystkim czytelników ze świata nauki, ale także spoza tego grona – także praktyków, amatorów, studentów. Chcemy zainteresować wydawnictwa, pisma naukowe, redaktorów i recenzentów ideą pięknego i plastycznego pisania. Chcemy by modne było unikanie żargonu, stronienie od biurokratycznego stylu, który jest tak nieprzystępny, że właściwie nie wiadomo jakie treści przekazuje. Pragniemy pisać dla czytelników, być czytani, stać się częścią żywej, interesującej dyskusji. Bardzo budujące jest rosnące zainteresowanie, jakim cieszy się ten nurt – i duży entuzjazm dla naszego projektu. Już w przyszłym roku powinien być konkretny efekt z naszego projektu, który się weń wpisuje – mam nadzieję, że satysfakcjonujący nie tylko dla mnie.

2. Jaki wpływ na Pani pracę miała praca w wielu miejscach na świecie?

Dobre pytanie. Z jednej strony dała mi bardzo cenne i nietypowe doświadczenia i kontakt z wieloma fascynującymi środowiskami, a także inspirację potrzebną do pracy twórczej i badawczej. Nauka to jest rozmowa, a więc trzeba mieć z kim rozmawiać, dzielić zainteresowania, słuchać doświadczeń i wymieniać się pomysłami. Materia interesująca naukowczynię społeczną jest złożona, więc obecność wielu mocnych środowisk do wymiany idei jest cennym dobrem.  Jednak mam też bezpośrednią, bo wynikającą z uczestnictwa świadomość, że świat akademii na świecie od kilku dziesięcioleci przeżywa wielki kryzys. Zwłaszcza dotyczy to uczelni anglosaskich, które są w naszym kraju często gloryfikowane, stawiane jako wzór do naśladowania, system niemal doskonały – co jest bardzo odległe od rzeczywistości doświadczanej przez rzeczywistych uczestników tego systemu.

Z drugiej strony moje wielonarodowe doświadczenia sprawiają, że mam poczucie, że znam różne strony złożonych problemów i spraw oraz że powinnam jakoś tą wiedzą się podzielić, szczególnie z bliskimi mi środowiskami. Jednak odmienność tych doświadczeń sprawia, że na ogół nie są zauważane. Ale mam wrażenie, że wiele jeszcze przede mną.

3. Odnosząc się do Pani zainteresowań badawczych, co według Pani jest najbardziej interesujące w teoriach organizacji?

Najbardziej fascynująca dla mnie jest ich autentyczna, żywa interdyscyplinarność. Podczas gdy inne dyscypliny nauki w ubiegłym stuleciu zmierzały ku coraz większej odrębności, nauki organizacji i zarządzania (nazwa naszej dyscypliny wciąż się zmienia) – przeciwnie, nie tylko pozostały na świecie interdyscyplinarne, ale nawiązały współpracę z kolejnymi dyscyplinami przynosząc wiele idei i sposobów rozumienia zjawisk społecznych, które znacznie wzbogaciły wiedzę i dały nadzieję na wypracowanie teorii społecznych odpowiadających swą złożonością na potrzeby coraz bardziej złożonej rzeczywistości. W obecnym stuleciu interdyscyplinarność znów stała się pożądana i teraz nasza dyscyplina często pełni rolę pomostu między innymi naukami, tłumacza idei naukowych. Podobnie zresztą menedżerowie, jedni z ważnych bohaterów naszych badań – według wielu badaczy, m.in. jednego z najważniejszych myślicieli z naszej dyscypliny, prof. Henry’ego Mintzberga, najważniejszą spośród ról menedżerskich jest rola komunikatora, tłumacza między kontekstami, wcale nie tylko językowymi lecz znaczeniowymi.

4. Jakie ma Pani rady dla przyszłych absolwentów EMBA?

Wiadomą sprawą jest, że mięśnie niećwiczone ulegają atrofii. Jeśli nie chodzimy na siłownię, nie wędrujemy po lesie, nie jeździmy na rowerze, stajemy się słabi i niezdolni do wysiłku fizycznego. Tak samo jest z wyobraźnią. Wszyscy ją mamy – wystarczy przypomnieć sobie jak to było, gdy było się dzieckiem – ale nieużywana, ulega zanikowi. Dbajmy o nią, ćwiczmy ją intensywnie chodząc na siłownię dla wyobraźni – na wystawy sztuki, do muzeum, na koncerty. Najlepiej regularnie, tak samo jak trzeba pamiętać o tym, by nie zaniedbać wysiłku fizycznego. Po co menedżerowi wyobraźnia? Jest tak samo niezbędna, jak wiedza, a może nawet bardziej! Choćby do tego, by mieć wizję, by wrażlwie kierować zespołem, by patronować innowacjom (i nie dać się zwieść fałszywym twórcom). Na zachętę polecam wspaniałą inicjatywę Stockholm School of Economics - SSE Art Initiative (https://www.hhs.se/en/outreach/sse-initiatives/art-initiative/about-us11/ ) Od wielu lat regularnie organizuje wystawy na terenie uczelni, gromadzi dzieła sztuki, czyniąc uczelniany budynek coraz bardziej intersującym muzeum sztuki współczesnej, organizuje seminaria, spotkania z artystami.  Studenci bardzo cenią te działania i entuzjastycznie w nich biorą udział. W końcu, jak twierdzi profesor zarządzania Pierre Guillet de Monthoux, zarządzanie jest sztuką – i nie jest to przenośnia. Jest także praktyką, wiedzą, nauką. Jednak także jest sztuką i rozwijanie tego aspektu może przynieść wiele nieoczekiwanych pożytków. To właśnie jest jeden ze skutków kompetencji w tym obszarze – umiejętność radzenia sobie z tym, co niespodziewane.

Poznaj innych naszych wykładowców:

WYKŁADOWCY


 
   AACSB International - Założona w 1916 r. (AACSB) jest największym na świecie sojuszem edukacji biznesowej, łączącym nauczycieli, studentów i biznes.
 

    Association of MBAs (AMBA) – jest międzynarodowym stowarzyszeniem zajmującym się badaniami z zakresu nauk o zarządzaniu.
 

    The European Foundation for Management Development (EFMD) - międzynarodowe zrzeszenie organizacji akademickich, biznesowych i społecznych. 
 

Międzynarodowe Centrum Zarządzania
Wydział Zarządzania
Uniwersytet Warszawski

ul. Szturmowa 1/3
02-678 Warszawa
tel/fax: 22/ 553 41 04
e-mail: [email protected]